Zamek Czocha

     Zamek Czocha jest warownią obronną, wzniesioną w latach 1241-1247 z rozkazu króla czeskiego Wacława II. Leży we wsi Sucha (Czocha) przy zalewie Leśniańskim.

Zamek Czocha (fot. TU)
     Pierwszym właścicielem zamku był biskup miśnieński von Weisenow, który otrzymał go w 1253r. Następnie wynajął go bądź wykupił Johann von Birbestein, jednak za sprawą małżeństwa z córką Wacława Agnieszką, przeszedł w posiadanie Henryka I Jaworskiego, który otrzymał zamek jako lenno świeżo poślubionej małżonki.

     Po śmierci Henryka, zamek ponownie został włączony do korony czeskiej, a jej nowym właścicielem został Bolko II Mały, książę świdnicko-jaworski wywodzący się z rodu von Dohna.

     W 1417r., Wencel von Dohna sprzedał zamek mieszczaninowi lwóweckiemu Heinrichowi Renkerowi. Właściciel zamku szybko uzyskał status niegodziwego bandziora, gdyż zaraz po objęciu posiadłości począł napadać na swoich sąsiadów oraz kupców przejeżdżających pobliskim szlakiem handlowym. Tym samym został zmuszony do sprzedaży warowni Hartungowi von Klux, kanclerzowi i radcy Zygmunta Luksemburczyka. W 1433r., podczas nieobecności właściciela zamek najechał husycki oddział Hansa Czirna z Niesytna, jednakże po kilkumiesięcznej okupacji zamku, von Klux odbił go z rąk rebeliantów.

     Gdy w 1451r. zmarł ostatni przedstawiciel rodu von Klux, w warowni zamieszkał Kaspar von Nostitz, przyjaciel rodu krzyżackiego. Jego potomkowie, którzy w późniejszych wiekach kolejno dziedziczyli twierdzę, przyczynili się do znacznego powiększenia rodzinnego majątku. W latach 1525 i 1611 dokonano remontu warowni, nadając jej modny wówczas styl renesansowy.

     W XVIIw. zamek skutecznie ochraniał bogatych mieszkańców okolicznych terenów, m. in. przed skutkami wojny 30-letniej, gdzie pomimo oblężenia zamku nie udało się go zdobyć.

     W 1700 roku, gród został zakupiony przez doradcę króla polskiego Augusta II Mocnego, Jana Uechtritza. Nie miał on męskich potomków, więc zawarto ugodę, w myśl której zamek dziedziczyć miały jego córki, które musiały wychodzić za mąż za męskich przedstawicieli rodu. Dzięki temu, warownia pozostała w rękach rodziny.

     Najtragiczniejszym wydarzeniem w dziejach zamku był pożar, który wybuchł w nocy z 17 na 18 sierpnia 1793r., podczas nieobecności właściciela. Spłonęła wówczas biblioteka z bogatymi zbiorami starodruków, zabytkowe meble oraz zbrojownia. Jednakże natychmiast po tym wydarzeniu przystąpiono do odbudowy obiektu, i po 6. latach zamek powstał na nowo.

     Na początku XXw. zrekonstruowano zamek, nadając mu dzisiejszy wygląd, jednakże niszcząc wiele starych elementów architektury.

     W 1909r. spadkobiercy zamku sprzedali go pochodzącemu z Drezna producentowi Cygar Ernestowi von Gutschow. Na zlecenie nowego właściciela, berliński architekt Bodo Ebhardt nadał budowli cechy, które widoczne były na rycinie z 1703r. Gutschow, będący w dobrych stosunkach z rosyjską rodziną carską skupował bezcenne przedmioty artystyczne, które wzbogaciły zamkowy skarbiec. Ernest przebywał w zamku rzadko, ok. 8 tygodni na rok, jednakże sytuacja ta zmieniła się, gdy wybuchła II wojna światowa, kiedy to zamek stał się główną siedzibą rodu von Gutschow. Jednak gdy do warowni zbliżył się front, spakował się i wyjechał do Drezna, wywożąc ze sobą przedmioty, które uważał za najcenniejsze, pozostawiając jednak część uposażenia.

     W czasach II wojny światowej, w zamku mieściła się prawdopodobnie szkoła szyfrantów. Znajdowała się tam także maszyna deszyfrująca depesze radzieckie.

     Po II wojnie, zamek był wielokrotnie okradany. Największej jednak kradzieży dopuścił się, w 1946r. burmistrz Leśnej Kazimierz Lech wraz z zamkową bibliotekarką Krystyną von Saurma. Po odkryciu przez Krystynę zamkowego schowka, wywieźli z zamku całą ciężarówkę mienia zamkowego, którą następnie przedostali się do amerykańskiej strefy okupacyjnej. Wywieźli m. in. insygnia koronacyjne carskiej dynastii Romanowów, 100 ikon, zastawy porcelanowe oraz obrazy. Kradzieży było jednak o wiele więcej, lecz udało się odzyskać ok. 25 tys.zamkowych książek, które obecnie w Bibliotece Uniwersyteckiej we Wrocławiu.

     Od 1952r. zamek zaadaptowano na ośrodek wczasowy dla wysokich rangą oficerów LWP. Z tego powodu obiekt nie występował na mapach, jednakże od września 1996r. obiekt został udostępniony dla zwiedzających i ogłoszony został jako ośrodek wczasowo-konferencyjny.

(Zaczerpnięto ze strony internetowej Zamku Czocha)